ties_ napisał(a):Ok.

sprawdzę akumulator i ładowanie. Ale dziś znów miałem taki przypadek że jechałem, później trochę stałem na parkingu z wyłączonym absolutnie wszystkim z wyj. silnika oczywiście i na pierwszym skrzyżowaniu co - dioda uszkodzenia elektroniki i zgasł. Odpaliłem go i więcej tego problemu nie było i co wy na to

ties
Mi to wygląda na defekt rozrusznika bo gdyby miało nie być ładowania akumulatora to miałbyś czasami rozładowany aku i musiałbyś go doładowywać.
Natomiast, jeśli to defekt rozrusznika to mogą być to:
1. zawieszające się szczotki - skończył się i trzeba je wymienić,
2. kabelek sterujący (nr 50) nie łączy - i to bym obstawiał.
- sprawdzić wytczkę (przemyć styki ew. podskrobać)
- sprawdzić czy nie ukruszył się kabel przy łączeniu z wtyczką
(gorzej by było gdyby nawaliły styki w stacyjce)
Jeśli styki przeczyścisz i nadal będzie problem występował to przy ponownej niemożności urochomienia silnika można spróbować stuknąć trzonkiem młotka w rozrusznik - i jeśli to pomoże to znaczy, że szczotki się zawieszają.
Gdy zaczniesz już czyścić podłączenia to wyczyść i te sąsiednie pod nakrętkami. Można je posmarować wazeliną techniczną lub jakimś środkiem porawiającym przewodnictwo.
Acha - sprawdź przewód masowy.
1,2;RN;60KM; żółty'98; tył-drzwi, CB-Alan-101, alu15", wersja sportowa (trampki w bagażniku).
MB 123 230CE 1984r.