woda pod wykładziną

Pytam, bo nie wiem jak coś zrobić

Re: cieknie

Postprzez Bullitt piątek, 9 czerwca 2006, 20:13

stawis napisał(a):a ha po stluczce nie dziala tesh automatuczne zamykanie dzwi, zamykam recznie guzikiem :-)


Pewnie wyjmowali akumulator i teraz trzeba jeszcze raz włączyć ta funkcję.
Bullitt
Kangoomistrz 2008
Kangoomistrz 2008
 
Posty: 2928
Dołączył(a): piątek, 28 listopada 2003, 00:00
Lokalizacja: wiocha zabita dechami

woda pod wykladzina

Postprzez olavp niedziela, 6 sierpnia 2006, 13:32

Opowiem wam moje historie z woda pod wykladzina (prawie dostalem psychozy wodnej). Pewnego razu zauwazylem wybrzuszenie wykladziny po stronie kierowcy, dobralem sie do niej i co zobaczylem bagno, rdza na podlodze, wykladzina nasiaknieta woda. Suszenie, usuwniecie rdzy,pomalowanie podlogi. Pewnego dnia zobaczylem mokra plame na dtwaniku :( . Te plamy zaczely sie coraz czesciej pojawiac po deszczowych dniach i po wizycie na myjni :cry: Postanowilem odpilnowac "przeciek" . Pewnego dnia w czasie ulewy namierzylem go. Kapalo z kokpitu w miejsce miedzy pedałem gazu i hamulca. Podejrzenie - szyba ( moj kangur przyjechal z Niemiec, byl lekko pukniety, wymienialem blotnik i maske). Postanowilem podejrzane miejsca zasylikonowac, nie przynioslo to spodziewanego skutku, wrecz przeciwnie caly czas kapalo. Zauwazylem zaleznosc ze gdy pracowala wentylacja to nie kapalo (wytwarzalo sie nadcisnienie ktore uszczelnialo przeciek ). Lektura tematu na forum nie przyniosla pomocy,dalej kapalo mimo iz zasylikonowalem wszystkie domniemane przecieki, zaczely sie obiawy desperacji i opsesji przecieku ktore doprowadzily mnie do tego, ze pojechalem do autoglasu celem ponownego wklejenia szyby (100 PLN) facet powiedzial, ze to raczej szyba nie kapalo, poniewaz byla dobrze wklejona, ale na jakis czas pomoglo, wiec mu nie uwierzylem. Ale pewnego jesiennego poranka po deszczu znowu dywanik byl mokry, myslalem ze sie wsciekne, uczucie bezsilnosci doprowadzilo mnie do mysli sprzedac kangura, sprzedac kangura, kupic volvo,kupic volvo. Myslalem ze kupilem wersje polnocnoafrykanska kangura (tam nie pada). I oto pewnego dnia zajezdzam na myjnie a facet nie moze uporac sie z antena, wiec ja z kombinerki i odkrecilem antene i od tego czasu kangur przestal cieknac. Od czerwca ubieglego roku mieszkam w Norwegii, mam tu 150 dni deszczowych, a kangur suchy. Czy ciekło anteną ? Czy odkrecajac antene ( na siłe kombinerkami) usunalem przeciek? Tego nie wiem jednak ponad rok nie mam problemu z przeciekajacym kangurem.
Avatar użytkownika
olavp
Kangoorzątko
Kangoorzątko
 
Posty: 12
Dołączył(a): poniedziałek, 17 stycznia 2005, 00:00
Lokalizacja: Lensvik

Postprzez KiK niedziela, 6 sierpnia 2006, 14:54

Ostatnio rozmawialiśmy o tym z jednym z nowych klubowiczów łódzkich - Majkelem. Tomek poruszył temat wody kapiącej z półki po ulewnych deszczach. Zaleciłem mu wtedy uszczelnienie właśnie mocowania anteny. Ale przyznam szczerze nie łączyłem tego z ogólnym problemem wody z kangoorku. :roll: W sumie jakby pomyśleć to ma to sens. Woda dostając się przez otwór w dachu spływa wewnątrz szkieletu nadwozia na podłogę... hmmm. Muszę zobaczyć jak u mnie z podłogą - w końcu uszczelniałem swoją antenę już jakiś czas temu...

Kuba

PS: A na marginesie dla tych co twierdzą, że Toyoty to auta niezawodne. Kiedy tak rozmawialiśmy o owym kapaniu podszedł do nas pan i przeprosił że podsłuchał, ale u niego w samochodzie też ma wodę i jest ciekaw jak to zlikwidować . Zapytałem czy w kangoorku, na co odpowiedział że w nowje Corolli i że w serwisie nie wiedzą co może być przyczyną :D :D :D
www.pomozlence.pl/aukcja.html
Czarny XX Super Blackbird '01
Granatowy C8 2,2 '03
Czerwony Kangoorek 1,4 `99 ... już ex
Avatar użytkownika
KiK
Łubu dubu, łubu dubu, niech nam żyje Prezes i jego Pomocnik naszego klubu, NIEEECH ŻYYYJEEE NAM!
Łubu dubu, łubu dubu, niech nam żyje Prezes i jego Pomocnik naszego klubu, NIEEECH ŻYYYJEEE NAM!
 
Posty: 1323
Dołączył(a): sobota, 4 lutego 2006, 00:00
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez kavka niedziela, 6 sierpnia 2006, 17:13

Cały czas obserwuje Kangoorka i nawet siedziałem w nim jak ciepało żabami i suchutko ...
Obrazek
Avatar użytkownika
kavka
Kangoomaniak
Kangoomaniak
 
Posty: 1514
Dołączył(a): sobota, 16 lipca 2005, 23:00
Lokalizacja: Jaworzno

woda pod wyk³adzin±

Postprzez LANGUS piątek, 11 sierpnia 2006, 11:02

WITAM PO RAZ PIERWSZY.

powiedziano mi, ¿e wodê mam od nieszczelnej szyby przedniej, któr± ju¿ wymienia³em po strzale kamieniem spod ko³a jad±cego przede mn±. Je¿d¿e od jakiego¶ czasu z go³ymi blachami i woda pojawia siê tylko i wy³±cznie podczas opadów deszczu!!!! Nie spod kó³, od mokrej nawierzchni ani ka³u¿. Ani te¿ z nagrzewnicy jak raz mi powiedzia³ mechanik.

Mam rocznik 98 1,4 RN.

Pozdrawiam Langus
LANGUS
 

Postprzez KiK piątek, 11 sierpnia 2006, 11:09

A sprawdzałeś jak z mocowaniem anteny?

Kuba
www.pomozlence.pl/aukcja.html
Czarny XX Super Blackbird '01
Granatowy C8 2,2 '03
Czerwony Kangoorek 1,4 `99 ... już ex
Avatar użytkownika
KiK
Łubu dubu, łubu dubu, niech nam żyje Prezes i jego Pomocnik naszego klubu, NIEEECH ŻYYYJEEE NAM!
Łubu dubu, łubu dubu, niech nam żyje Prezes i jego Pomocnik naszego klubu, NIEEECH ŻYYYJEEE NAM!
 
Posty: 1323
Dołączył(a): sobota, 4 lutego 2006, 00:00
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez das poniedziałek, 21 sierpnia 2006, 06:37

Na forum jestem nowy ale jak widzę problemy mam stare. Mój kangu może spokojnie pracować jako beczkowóz. W trakcie deszczu woda ciurkiem leje się z sufitu w miejscu pod przednią półką z podsufitki.
Pod gumową wykładziną z przodu wożę około wiadra wody. Z progów po otwarciu zaślepek wylało się około 20 litrów.

Żona znalazła super rozwiazanie. Skoro kupiłeś taki samochód to jeździj nim tylko w słoneczne dni. A w czasie deszczu i w zimę tramwajem.

No cóż jest to jakieś rozwiazanie (dla tych co mają garaż).
Ale na poważnie 14 stron różnych postów i żadnego konkretnego rozwiązania (2 lata) Francuzi mają głowę gdzie oni tę dziurę schowali.


Das
Avatar użytkownika
das
Kangoorzątko
Kangoorzątko
 
Posty: 6
Dołączył(a): niedziela, 11 czerwca 2006, 23:00
Lokalizacja: kraków

Postprzez arreis niedziela, 3 września 2006, 12:01

Witam. Mam pytanie czy w zaznaczonym miejscu na całym obwodzie powinna być uszczelka? Ponieważ w czasie deszczu tamtędy dostaje się woda co zresztą widać na dołączonym zdjęciu. Może macie jakiś pomysł żeby temu zaradzić? Czekam na propozycje.

Obrazek
Avatar użytkownika
arreis
Kangoojunior
Kangoojunior
 
Posty: 41
Dołączył(a): wtorek, 29 sierpnia 2006, 23:00
Lokalizacja: Ustka

Postprzez PanKot poniedziałek, 4 września 2006, 15:10

arreis napisał(a):Witam. Mam pytanie czy w zaznaczonym miejscu na całym obwodzie powinna być uszczelka? Ponieważ w czasie deszczu tamtędy dostaje się woda co zresztą widać na dołączonym zdjęciu. Może macie jakiś pomysł żeby temu zaradzić? Czekam na propozycje.

Obrazek


Pod plastikiem u mnie jest tak samo, tzn jest jakiś drobny plastikowy elemencik wsadzony w barkujący fragment uszczelki.
U mmie woda się tędy nie leje, ani kropelki.
1,2;RN;60KM; żółty'98; tył-drzwi, CB-Alan-101, alu15", wersja sportowa (trampki w bagażniku).
MB 123 230CE 1984r.
Avatar użytkownika
PanKot
Kangoomaniak
Kangoomaniak
 
Posty: 1650
Dołączył(a): niedziela, 4 lipca 2004, 23:00
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez arreis wtorek, 5 września 2006, 17:18

A umnie jak widać na zdjęciu skrapla się woda, a w czasie mocnych opadów (tak jak przez kilka ostatnich dni) widać tam małą smóżkę wody i to mnie troszkę niepokoi. Myślę że sobie z tym jakiś poradzę.
Avatar użytkownika
arreis
Kangoojunior
Kangoojunior
 
Posty: 41
Dołączył(a): wtorek, 29 sierpnia 2006, 23:00
Lokalizacja: Ustka

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Pytam

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

cron